Zobacz temat - Samochody wyjadą z centrum Drwinowa!

Cytat:

Dzisiaj, na radzie miasta, został przegłosowany pomysł mówiący o ograniczeniu ruchu samochodowego na poszczególnych ciągach komunikacyjnych. Oznacza to m.in. wycofanie samochodów ze ścisłego centrum.

Północna obwodnica Drwinowa
Trwa właśnie budowa mostu Nowodworskiego który będzie częścią północnej obwodnicy. Most będzie miał po 2 pasy w każdym kierunku oraz 1 pas przeznaczony dla pojazdów komunikacji zbiorowej.
-Dalej, kierowcy pojadą przez węzeł "Zwycięstwa Północ" do alei Zwycięstwa i ulicą Rydgiera która zostanie dostosowana do w/w standardów. Kierowcy jadący z północy i wschodu, będą mogli ominąć centrum co w niedługo może byc bardzo przydatne- mówi Robert Chełmowski z magistratu.

Samochody pożegnają się z centrum
Projekt radnych mówi m.in. o wycofaniu samochodów z ulic Starego i Nowego Miasta, okolic placu Teatralnego jak i samego placu oraz ograniczeniu ruchu na ulicy Nadrzecznej. Tym samym, są plany aby ulica Nadrzeczna stała się deptakiem nadrzecznym który będzie prowadził między parkami a plażami nadrzecznymi. Wstęp na ten bulwar mieli by mieć jedynie piesi i nieliczne autobusy, bowiem władze miasta chcą aby komunikacja zbiorowa pełniła funkcję pierwszorzędną, a komunikacja samochodowa, drugorzędną.

Metro w Drwinowie?
Od prawie 50 lat, wałkowany jest temat podziemnej kolejki jeżdżącej pod Drwinowem. Teraz jednak, jesteśmy pewni. Metro, w najbliższym czasie, nie powstanie. Dlaczego? Mamy w mieście dobrze rozwiniętą infrastrukturę tramwajową i trolejbusową. Metro wymaga wielkich nakładów finansowych. Budowa metra trwa bardzo długo, jest kosztowna i bardzo uciążliwa. W dodatku, koszt kupna i konserwowania wagonów wcale nie jest niższy. Za zaoszczędzone pieniądze, zostaną wprowadzone tramwajowe priorytety, zostaną wyremontowane i zbudowane zupełnie nowe trasy tramwajowe.

Dlaczego w innych miastach jest metro, a w Drwinowie nie?
W wielu miastach, chodzi tylko i wyłącznie na prestiż. Metro jest bardziej efektowne niż tramwaje. Tymczasem do tramwaju nie trzeba schodzić po schodach na peron, po tramwaje jeżdżą po powierzchni. Dzięki wprowadzeniu priorytetów i paru innych usprawnień, tramwaje będą jeździły prawie tak samo szybko jak metro, przy mniejszym nakładzie środków finansowych i mniejszych utrudnieniach.
-Naszą ambicją nie jest budowanie jednej linii, czy całej sieci metra. To ma tylko i wyłącznie sens kiedy liczba mieszkańców jest nader duża, a tramwajów albo nie ma, albo nie spełniają właściwie swej funkcji przewozowej, tak jak na przykład w Bydgoszczy, Warszawie czy w Moskwie. Tymczasem transport naziemny może być o wiele bardziej efektywny niż ten podziemny! -przekonuje rzecznik magistratu.

kyt

Kuba - 2013-05-15, 20:46

Zachęcam do zapoznania się z sytuacją w Budapeszcie, 1,7 mln mieście, które odwiedziłem na kilka dni w lecie 2012 roku. Kursują tam autobusy, tramwaje, trolejbusy i metro (trzy nie za długie linie, czwarta w budowie). System jest tak zorganizowany, że zazwyczaj tam gdzie kursują tramwaje nie kursują autobusy i trolejbusy, itd. Wzorem może być linia 4 i 6 kursująca po tzw. Wielkim Bulwarze. Linie są obsługiwane przez nowoczesne Siemensy Combino, przystanki są co 300-500 metrów, a nawet poza godzinami szczytu na tej ruchliwej arterii tramwaje mają podobny czas przejazdu co samochody. Zachęcam do wygooglowania :-)

. Może znajdziesz coś, co może się przydać w Drwinowie. Mogę również odpowiedzieć na pytania związane z km w stolicy Madziarów.

Tramwajarz - 2013-05-15, 20:50

No więc mam kilka pytań co do tego Budapesztu.
1) Czy zdarzają się sytuacje że tramwaje kursują nad metrem? A jeżeli tak, to czy te tramwaje mają priorytet czy nie?
2) Ja bym na tym Wielkim Bulwarze najchętniej zakazał wjazdu dla blachosmrodów
3) Moim skromnym zdaniem Budapeszt to nie jest najlepsze miasto do naśladowania. Wystarczy choćby popatrzeć na tabor. Ale jak to mówią, pozory mylą.

Kuba - 2013-05-15, 20:58

1. Są takie miejsca, np, w centrum miasta, ale poza tym tramwaje kursują w innych miejscach niż metro. Trudno powiedzieć, ale w obu przypadkach jest duży ruch.
2. Nie da rady, panie, zamknij pan Aleje Jerozolimskie lub Marszałkowską, to pogadamy :-P

3. Tabor jest fatalny to fakt, liczy sobie 400 Ikarusów 260 i z 200 Ikarusów 280... poza tym wszechobecne Ikarusy z serii 4xx i Volvo 7700 i 7700A. Wykorzystywane są też BUS-TRAM pasy, BUS pasy i inne nowinki techniczne.
Większość linii ciągnie głównym drogami do dzielnic i nie są zachęcające. Chociaż z drugiej strony patrząc przepiękną linią jest linia nr 2 (tramwajowa) biegnąca nad brzegiem Dunaju oraz 1. linia metra (z 1896 roku). Schodzi się do niej małymi schodkami, leży tuż pod Aleją Andrassyego i ma przystanki co 500 metrów, a długość peronów wynosi z 30-50 metrów. Czuć klimacik ;-)

Kris07 - 2013-05-15, 21:21

@Tramwajarz a instnieje chociaż tu coś takiego jak DST (Drwinowski Szybki Tramwaj)

Tramwajarz - 2013-05-16, 06:45

Cytat:

2. Nie da rady, panie, zamknij pan Aleje Jerozolimskie lub Marszałkowską, to pogadamy :-P

Krakowskie Przedmieście, jedna z głównych arterii XIX i XX wieku jest jakoś zamykana na soboty i niedziele a od czerwca lub lipca będzie pewnie w ogóle zamknięta. Mowa oczywiście o zamknięciu dla komunikacji miejskiej, samochody prywatne od dawna nie mogą tam wjeżdżać. To samo tyczy się placu Zamkowego i Starego oraz Nowego Miasta.

Cytat:

@Tramwajarz a instnieje chociaż tu coś takiego jak DST (Drwinowski Szybki Tramwaj)

Istnieje, tylko że się tak nie nazywa. Przystanki są rozrzedzone, torowisko trawiaste, i tramwaj ma zawsze bezwarunkowy priorytet, czyli mówiąc po ludzku, nie stoi na światłach.